Jak pewnie zdążyliście zauważyć- jestem wielką fanką sztucznych futer! W posiadaniu mam aktualnie 6 sztuk, jednak moja kolekcja z dniami się powiększa. Nie wiem kiedy tak zaczęły fascynować mnie miluśkie zdobycze, jednak nie ukrywam, że przez moje ręce przeszło już wiele różnych futerek. Oczywiście żadne nie było prawdziwe, gdyż jestem ogromną miłośniczką zwierząt. Nie pozwoliłbym sobie na prawdziwe futro. Nie potrafiłabym mieć na sobie skóry padłego zwierzęcia. To tak, jakbyśmy chodzili w skórze swoich zmarłych przodków. Zabawnie? Nie sądzę. Zawsze przymierzając się do zakupu futra na początku pomyśl: Czy chcę chodzić w cierpieniu i bólu niegdyś żyjącego stworzeni? Czy ta część garderoby była tego warta?
ale swietnie wygladasz :3
OdpowiedzUsuńhttp://feel-that-moments.blogspot.com/
Najpiękniejsze futerko na świecie ! ♥
OdpowiedzUsuńOla jesz mieso?
OdpowiedzUsuńNie :)
UsuńTeż kocham futerka, natomiast to czy jest naturalne czy nie nie jest dla mnie istotne. Wiem, że zwierzątka umierają ale przecież nosimy skórzane buty czy torebki, a to to samo.
OdpowiedzUsuńRadziłabym zagłębić się w realia przemysłu futrzarskiego. ;) Zwierzęta na farmach futerkowych żywione są mięsem swoich oskórowanych towarzyszy, zabijane w okropny sposób (zwykle poprzez włożenie jednej elektrody do ust, drugiej w odbyt i porażanie prądem, często kilkukrotne). Nierzadko zdarza się także, że zwierzęta obdzierane są ze skóry na żywca. Wszystko idealnie pokazuje ten krótki film jednej z organizacji działających na rzecz zwierząt: https://www.youtube.com/watch?v=548FLzqiqPc
UsuńPrzepraszam, nie ten link, miało być to: https://www.youtube.com/watch?v=om3Ydic1o6U
UsuńSceny są dość drastyczne, ale wypadałoby wiedzieć, co dzieje się z właścicielami futra, zanim zostaną przerobieni na ubranie...
jaki slodki, cukierkowy set :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Jaka cudowna stylizacja! Wyglądasz przeuroczo i tak słodko :)
OdpowiedzUsuńCudowne to futerko! Również je lubię, ale nie skusiłam się jeszcze na żadne. :P
OdpowiedzUsuńim-dollka.blogspot.com
Też jestem przeciwniczką noszenia prawdziwych futer :)
OdpowiedzUsuńhttp://agataweranika.blogspot.com/
Masz 100% racji <3
OdpowiedzUsuńA stylizacja, świetna!
Pozdrawiam,
Zosia www.osiaosia.blogspot.com (klik)
Ja również nie założyłabym prawdziwego futra :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja :)
http://zuzu781.blogspot.com/
Ja też nie jestem za tym, żeby nosić prawdziwe futra ;)
OdpowiedzUsuńButyy! *o*
amelia-bloog.blogspot.com
Ale ślicznie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńMój blog :)
zdjęcia są cudowne <3
OdpowiedzUsuńhttp://hopeandestiny.blogspot.com/
Nigdy w życiu nie ubrałabym prawdziwego futra, śliczne zdjęcia i cudowne futerko!
OdpowiedzUsuńvia-martyna.blogspot.com
Olu, proszę powiedz mi czy to futerko jest ciepłe? Nadaje się na zimę?
OdpowiedzUsuńCudowne masz te futerko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, www.juullkaa.blogspot.com
Ale jesteś słodka w tych różowej stylizacji :)
OdpowiedzUsuńMój blog
śliczne i urocze zdjęcia,kocham Twój blog !
OdpowiedzUsuń