WALKA O CERĘ IDEALNĄ

 Bardzo długo zbierałam się do napisania tego postu, szczerze mówiąc myślałam nad tym od wakacji. Dużo Wam mówiłam na snapchacie, że moja cera poprawiła się o wiele bardziej. Stosowanie kosmetyków zakończyłam oczyszczaniem u kosmetyczki wraz z maseczką z alg, którą pewnie widzieliście już na moim instagramie. O wizycie opowiadałam już sporo. Po tygodniu ślady po oczyszczaniu zeszły, a moja cera zrobiła się gładka. Zdecydowanie zabieg mi pomógł odzyskać czystą buzię oraz pewność siebie. Polecam oczyszczanie każdej osobie, która miewała podobne problemy z nastoletnimi, skórnymi problemami. Nie ukrywam, że bardzo bolało, jednak wystarczyło sobie w głowie mówić "pocierpię trochę, później będzie tylko lepiej" czy "wyłaź wredny pryszczu z mojej buzi, bo chcę w końcu się ciebie pozbyć"!

Ten post dedykuję specjalnie dziewczynom, które cały czas się dopytują o kosmetyki, więc panowie (jeżeli tu jacyś są), musicie mi wybaczyć rodzaj żeński.

Nasza buzia nie utrzyma się w idealnym stanie po jednym zabiegu, chyba, że była to jednorazowa przygoda. Posiadam cerę mieszaną, lecz bardzo szybko mi się przesusza. Pamiętajcie zawsze przed zakupem, aby upewnić się, że kosmetyk jest skierowany właśnie do waszego typu cery. W przeciwnym razie produkt nie pomoże, wręcz przeciwnie- może Wam zaszkodzić. 

Pierwszymi produktami, które mogę Wam zaprezentować to Oliwkowy żel  oczyszczający dla cery suchej i normalnej oraz Naturalny krem oliwkowy dla cery suchej i normalnej. Te produkty stosuję już od bardzo długiego czasu. Zawsze mi pomagają, kiedy moje policzki zamieniają się powoli w papier ścierny. Działają szybko i skutecznie. Do tego ich piękny i delikatny oliwkowy zapach sprawia, że użytkowanie staje się oazą spokoju.

Kolejne produkty, które widnieją na zdjęciu powyżej z pewnością pomogą przy skórze z niedoskonałościami! Możemy zauważyć tutaj Płyn micelarny oraz Piankę oczyszczającą pory marki Under Twenty. Płyn micelarny ma działanie antybakteryjne. W skład wchodzi wyciąg z soczewicy wraz z salicylanem sodowym, gliceryną oraz D-pantenolem. Idealnie oczyszcza, nawilża, odświeża skórę oraz nadaje jej gładkość. Obok płynu stoi Pianka, która również ma działanie antybakteryjne do cery normalnej i wrażliwej. Jej delikatna konsystencja odświeża i skutecznie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń. Cera jest gładka, nawilżona i miękka w dotyku. Arbuzowy zapach z nutą mięty gwarantuje samą przyjemność ze stosowania. Aż chce się utopić w arbuzowych lodach! W składzie widnieje kwas migdałowy, który reguluje produkcję sebum i wykazuje silne działanie antybakteryjne; wyciąg z soczewicy, który odblokowuje pory i zmniejsza ich widoczność; betaina, nawilżająca i łagodząca podrażnienia; wyciąg z liści mięty stymulujący produkcję hormonów szczęścia, działając na skórę łagodząco i relaksująco. 100% czystej prawdy!

Dalej mamy również produkty marki Under Twenty, z których codziennie rano korzystam. Początkowo nakładam krem-żel zwężający pory, który stanowi doskonałą bazę pod makijaż. Następnie opuszkami palców nakładam krem BB matujący z działaniem antybakteryjnym. Krem bardzo ładnie dopasowuje się do mojego odcienia skóry (aktualnie korzystam z odcienia jasno beżowego 01), nawilża, wygładza, reguluje koloryt oraz matuje.

W rogu zdjęcia możecie dostrzec tonik do twarzy przeciw wągrom firmy Clean&Clear. Używam go od jakiegoś miesiąca i muszę przyznać, że już po drugim dniu użytkowania zauważyłam efekt! Jestem z niego bardzo zadowolona i nie zamierzam rezygnować.

Dres ROMWE // Kosmetyki ZIAJA, UNDER TWENTY, CLEAN&CLEAR