Hej! Dzisiejszy post będzie trochę inny. Pierwszy raz muszę stanąć przed zadaniem napisania recenzji kosmetyków. Jak pisanie o ubraniach przychodzi mi za pstryknięciem palca, z tym tematem jest jednak nieco gorzej. Od samego początku, kiedy dostałam ową propozycję nieco się wahałam, że nie przyjdzie mi z łatwością pisanie w tę stronę. Jednak życie jest pełne nowych doświadczeń, więc postaram się Wam przekazać co mi ślina na język przyniesie.
Jakiś czas temu przyszła do mnie paczka od firmy L`Oreal Paris z trzema nowymi podkładami True Match. Szczerze? Nigdy nie miałam swojego własnego podkładu, ponieważ uważałam, że póki co moja cera jeszcze nie potrzebuje takich środków, więc po co ją męczyć? Parę tygodni temu, kiedy postanowiłam się trochę wkręcić w świat makijażu, zaczęłam przeglądać w drogeriach różne pokłady, aby przejść na wyższy poziom moich umiejętności. Żaden z przedstawionych nie przypadał mi do gustu, a to był zbyt lejący, zbyt ciemny, zbyt ciężki, zbyt taki czy owaki. Stwierdziłam, że podkłady to jak na ten czas nie dla mnie i zrezygnowałam z dalszych poszukiwań. Jednak te cudeńka, które odkryłam w paczce to był zdecydowany STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ!
Co mówi nam ulotka?
Nowa formuła True Match została wzbogacona o trzy nowe, hybrydowe pigmenty. Dzięki temu podkład True Match osiąga jeszcze lepszą precyzję kolorystyczną. Nowe pigmenty efektownie dopasowują się do ciepłej, zimnej i neutralnej tonacji skóry. Są tak dobre, że gwarantują efekt nieskazitelnej, naturalnie wyglądającej skóry.
Rewolucyjne połączenie czterech olejków eterycznych dla wyjątkowego komfortu aplikacji i równomiernego wykończenia makijażu. Zapewnia doskonałe rozprowadzenie podkładu, łatwość użytkowania i wyjątkowo sensoryczne doświadczenie.
Nowa, kremowa formuła zawiera kombinację gliceryny, witaminy E i B5 dla wyjątkowego komfortu. Pozostawia skórę gładką i miękką w dotyku.
Jednak na ulotkach i w reklamach zawsze wszystko jest przedobrzone, a 90% słów jest niczym z bajki, lecz kiedy kupujemy promowany produkt, przedobrzone zamienia się w zwykłe dobre, a nasza bajka zamienia się w senny koszmar. Myślałam, że w tym przypadku również tak będzie, a kolejny podkład, który dostanę w ręce będzie porażką. Jednak, kiedy go nałożyłam zobaczyłam, jak bardzo się myliłam. Znalazłam podkład idealny! Moje przedobrzone stało się świetne, a w tej bajce czuję się jak prawdziwa księżniczka. Podkład w nakładaniu jest bardzo łatwy, lekki, a to co powinno zostać zakryte jest niewidoczne. Bardzo łatwy w nakładaniu i idealnie dopasowuje się do koloru mojej cery. Polecam go każdej dziewczynie, która jest tak wymagająca jak ja!
Jakiś czas temu również zaczęłam próbować konturować moją twarz. Od początku nie byłam do końca pewna, czy będzie to dobrze wyglądać, więc zakupiłam sobie próbną paletkę z cieniami do konturowania na stronie Dressgal. Cienie jak na ten moment spełniają moje oczekiwania. Myślę, że niedługo pokuszę się o zakup bardziej profesjonalnego zestawu.
Mam nadzieję, że podołałam zadaniu napisania recenzji! Dajcie mi znać w komentarzach co sądzicie i czy była Wam ta notka przydatna!
Miłego dnia,
Snapchat: aleksandracedro
Ladacznica. Wiecej tej tapety lambadziaro- RYBA
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja, zaciekawiłaś mnie tym podkładem :)
OdpowiedzUsuńvia-martyna.blogspot.com
Super Olcia! Może się skuszę na podkład jak mój się skończy.❤️😘
OdpowiedzUsuńjest supcio
OdpowiedzUsuńJa bym się bała używać kosmetyków z chińskich stron, przecież to tak jakbyś poszła i kupiła je w chinczyka. Bóg wie co tam wsadził. Według mnie tobie bardziej potrzebny jest korektor pod oczy niż podkład bo cerę masz ładna a na niektórych zdjęciach szczególnie samej twarzy widziałam ze masz spore ciebie pod oczami :)
OdpowiedzUsuńPoklikaj w linki u mnie a może to Twój blog polecę w kolejnym poście!
polecam sprawdzić gdzie produkowane jest 80% kosmetyków, ktore kupujesz w drogerii..:))
Usuńświetna notka! tez zawsze miałam problem z podkładami...
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie - blooondyna.blogspot.com
Hej Ola! ♡ Ja używam loreal true match od jakiegoś pół roku, co prawda nie codziennie, a już na pewno nie w lato, ale jestem bardzo zadowolona! Teraz jestem trochę opalona i muszę sobie sprawić nowy, czytałam już trochę opinię na wizaz.pl i chyba jednak ten jest jednak niezastąpiony w tym przedziale cenowym. Co do konturowania, to patrząc po zdjęciach, bo nie wiem jak to wygląda w rzeczywistości, to spróbuj nałożyć pudru troszkę więcej i zamaszystymi ruchami rozetrzeć go ku górze (właśnie nie ku dołowi). Dużo dziewczyn robi sobie ciemną plamę od kości policzkowej prawie do żuchwy, a nie na tym rzecz polega. Pewnie już na to wpadłaś ale youtube to skarbnica wiedzy na ten temat.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam że się tak rozpisałam, ale no :D
Jesteś świetna Ola, trzymaj się!
Miałam te podkłady i polecam, są super ! :D
OdpowiedzUsuńzapraszam :*
beautifulislifee.blogspot.com/
Właśnie szukałam nowego i lepszego podkładu :) Już wiem jaki kupie, dzięki Ola! Kocham Cię 💞💞
OdpowiedzUsuńNotka bardzo przydatna ! Może kiedyś zakupie podkład z Loreal ale narazie to nie jest na moją kieszeń :') Polecam ci również podkład z Maybelline Affinitone Perfecting & Longlasting Foundation 24 H
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie używam podkładów jedynie krem z under20.
OdpowiedzUsuńŚwietnie opisalaś te kosmetyki :*
I idelanie konturujesz twarz, ja tego nie potrafię haha.
Pozdrawiam!! :*
Mój blog----Klik!!
Olcia świetna notka, znowu! :*
OdpowiedzUsuńfajnie to opisałaś :) podkład faktycznie dobrze kryje, jednak nie kupię go chyba bo jest drogi jedynie na jakieś promocji. :/
OdpowiedzUsuńpisanepasja.blogspot.com
Kurcze szczerze mówiąc to słaba notka. Ja jako czytelnik oczekuje dokładnej recenzji, czyli np. Cxy nawilża skore, czy nadaje sie do wrażliwej skory, czy dobrze kryje, ile sie trzyma NS buzi. Twoj post mozna by ograniczyć do NO FAJNE KUPUJCIE. Lepiej jak piszesz o Ubraniach:(
OdpowiedzUsuńZgadzam się, mało informacji.
UsuńJa nie używam podkładu, myślę tak jak ty, ze póki co nie chcę nim zamęczać mojej cery.. ale z drugiej strony może niedługo spróbuję, bo czytając twoją recenzję uważam, że mógłby zdać egzamin na mojej twarzy :)
OdpowiedzUsuńhttp://agataweranika.blogspot.com/
te podkłady są genialne!! Drogeryjna półka idealna !!
OdpowiedzUsuńhttp://feather92.blogspot.com/
Ja używałam tego podkładu, ale strasznie wysuszał moją skórę i rolował się w załamaniach. Cały czas poszukuję mojego idealnego podkładu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mój blog - KLIK
mój ulubiony podkład mam już 3 buteleczkę i nie zanosi się na zmiany:)
OdpowiedzUsuńhttp://irreplaceable-fashion.blogspot.com/
świetnie sobie poradziłaś z pierwszą recenzją ! Z moja cerą tez mam trochę problemów, chociaż często tak mam, że nawet jak się wyśpię, to cienie tak czy siak są, ojj trudno się z nimi walczy. Czekam na kolejne recenzje kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Moj Blog - KLIK !:)
Ale ładna dziewczyna i do tego super recenzja, czego chcieć wiecej ;) Chyba muszę poszukać tego loreala, narazie wgl nie uzywam podkładu ;)
OdpowiedzUsuńsuper wygląda :)
OdpowiedzUsuńhttp://andzelika-rosenberger.blogspot.com/
Świetnie one wyglądają, ciekawa recenzja! :)
OdpowiedzUsuńhttp://rikaa-blog.blogspot.com/
Świetna recenzja, myślę, że śmiało mogłabyś więcej takich pisać!
OdpowiedzUsuńRaz chciałam kupić podkład true match, jednak wciąż nie wiem czy to nie jest zbyt ciężkie jak dla mnie. Nie mam zbyt wiele do zakrycia, bo chodzi mi głównie o zaróżowione policzki z racji cery naczynkowej, więc nie chcę przedobrzyć. Na tobie wygląda świetnie, widać, że stapia się ze skórą, ale wydaje mi się, że to jeszcze nie dla mnie. :) Powodzenia w konturowaniu, jak patrzę na zdjęcia, to nie widzę by robiła to osoba niedoświadczona. Także wow!
zapraszam i do mnie *klik*
Super recenzja :)
OdpowiedzUsuńhttp://zanetta44.blogspot.com/
Recenzja świata, przyjemnie się czytało, także jak masz okazje pisania recenzji o kosmetykach to pisz, bo świetnie ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała ten fluid :) Super blog, fajnie się czyta Twoje posty ; )
OdpowiedzUsuń____________________
http://ichicabonita.blogspot.com/
Chyba się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńcvte-olga.blogspot.com
Nie polecam tej firmy, ponieważ testują na zwierzętach
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem w trakcie testów od 2 tygodni i póki co jestem mile zaskoczona nową wersją :) stara niestety kompletnie się u mnie nie sprawdziła. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń